Z cyklu "Tyjater po naszymu, czyli po śląsku"
23 czerwca 2024 /niedziela/ godz. 17.00 - GITA STORY - śląska komedia muzyczna
Bilety w cenie: 45 i 40 zł
Bilety "pakiet": 35 i 30 zł * (sprzedaż wyłącznie w kasie ŚTI)
Bilety grupowe (min. 10 osób) w cenie: 30 i 25 zł/os (sprzedaż wyłącznie w kasie ŚTI)
Rudzka Karta Seniora: rabat 20 procent (sprzedaż wyłącznie w kasie ŚTI)
Rudzka Karta Rodziny 3+: rabat 50 procent (sprzedaż wyłącznie w kasie ŚTI)
Bilety "muzeum" (dla posiadaczy biletów do Muzeum Historii Polski Ludowej): rabat 20 procent (sprzedaż wyłącznie w kasie ŚTI)
Uwaga! Promocje nie łączą się
Ważne! * Bilet "pakiet" dot. tylko spektakli: "Szeryf z Fryn city" (21.06), "Mało Szcziga z Karmańskiego" (23.06) i "Gita story" (23.06) - warunkiem skorzystania z tej opcji jest zakup biletów na każdy z wymienionych tytułów.
- - - - - - - - - - -
Bynek to szczery, dobry ślonski synek. Zdzich, choć przybył z Łodzi, pracuje razem z Bynkiem, przyjaźnią się i rozmawiają wiele o życiu, w tym oczywiście – a jakże – o kobietach! Suwnicowo Gita wpadła Zdzichowi fest w łoko… ale czy chłopak spoza Śląska ma u niej szanse? I czy intencje Zdzicha są naprawdę szczere? Gita także szuka miłości, pod czujnym okiem kamratek z placu – Lusi i Kristy. No i jest jeszcze ojciec… Kogo on widziałby u boku swoij jedynej cery? Hanysa ze Rudy czy hoteloka z Łodzi? Warto dodać, że w rozwiązaniu tych wszystkich trudnych dylematów ważną rolę odegra… stracony lać. Zwłaszcza, że nawet na Janasa nie do sie kupić nowych!
Zapraszamy na pełną humoru śląską komedię muzyczną w reżyserii i według scenariusza Zbigniewa Stryja – popularnego aktora, reżysera, autora wierszy, piosenek i sztuk teatralnych. To ciepła, swojska opowieść o Śląsku, jego mieszkańcach i wartościach, opowiedziana przezabawnymi dialogami i piosenkami śląsko – polskimi. Zapraszamy na widownię – pomóżcie Gicie odnaleźć lać ... no i właściwego szaca!
Tekst i reżyseria: Zbigniew Stryj
Kompozycje muzyczne: Grzegorz Spyra, Bogdan Kisiel
Kostiumy: Dorota Zeliszek
Kierownictwo muzyczne: Marzena Mikuła-Drabek
Korepetycje wokalne: Martyna Kubiak
Ruch sceniczny: Dorota Furmaniuk
Autor plakatu: Paweł JaNic Janicki
Zdjęcia ze spektaklu: Bartek Golik
Prapremiera: 5 października 2019
Spektakl został wyprodukowany przez Miejskie Centrum Kultury im. Henryka Bisty
Występują: Anna Białoń, Jolanta Niestrój-Malisz, Nina Siwy, Jakub Podgórski, Zbigniew Stryj, Jan Woldan
Czas trwania: 1 godz. 40 min. (1 przerwa)
ZOBACZ spot promujący spektakl - TUTAJ oraz videorelacje ze spektaklu przygotowane przez: Śląska.tv oraz COMTV.pl
= = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = =
Gita story, czyli o bohaterach słów kilka...
GITA - w tej roli Anna Białoń, aktorka, reżyser, pedagog
Gita wychowana w tradycyjnej śląskiej rodzinie Szulców, młoda, piękna - „fto roz jom ujrzoł, tyn tracioł spokój, to najpiekniejszo na dziołchów milion” - suwnicowa w hucie. Mimo swojej nieprzeciętnej urody, dziewczyna twardo stąpa po ziemi, jest pracowita, gospodarna, zawsze gotowa do pomocy swojej rodzinie i przyjaciółkom. Choć generalnie zadowolona ze swojego życia, nie czuje się do końca spełniona - do szczęścia brakuje jej męża. O tym, że Gicie „chopa trzeba” wiedzą doskonale także jej ojciec oraz kamratki z placu. Wszyscy usiłują pomóc w znalezieniu odpowiedniego szaca, ale każdy z nich ma nieco inną wizję kandydata idealnego…
W rolę Gity wciela się Anna Białoń - animator kultury, pedagog, reżyser, założycielka Teatru Figa. Absolwentka reżyserii teatru dzieci i młodzieży w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej we Wrocławiu, a także Studium Terapii przez Sztukę przy Teatrze Ludowym w Krakowie. Jest laureatką wielu nagród i wyróżnień w Ogólnopolskich Konkursach Recytatorskich oraz festiwalach teatralnych. Współpracowała z Lekkim Teatrem Przenośnym grając w spektaklu pt. ,,Szczęście” oraz ,,Druga strona obrazu”. W Teatrze Figa wyreżyserowała i zagrała w spektaklach: ,,Kobietkowo”, ,,Zupa na zicher”, ,,Detoksss…”. Od kilku lat prowadzi dziecięce i młodzieżowe grupy teatralne, dzieląc się swoją pasją. Prowadzi także zajęcia z osobami dorosłymi i seniorami.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
OJCIEC - w tej roli Zbigniew Stryj, także autor tekstu i reżyser spektaklu, aktor i dyrektor arystyczny Teatru Nowego w Zabrzu
Ojciec mieszka wraz z żoną na tym samym placu, co ich ukochana córka Gita. Robota i rodzina to główne wartości, którymi kieruje się w życiu Pan Szulc, a jego oczkiem w głowie jest córka. Uczyniłby wszystko, by była szczęśliwa, dlatego w swoich codziennych modlitwach zawraca głowę Najwyższemu prosząc o dobrego męża dla Gity, choćby i nawet ten był gorolem! Zbulwersowany tym faktem Ponbóczek, po wielkim „larmie w Niebie” postanawia wysłuchać żykanio Szulca…
Zbigniew Stryj to popularny aktor, reżyser, autor tomików poetyckich, utworów dramatycznych i scenariuszy teatralnych. Jest absolwentem Wydziału Aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu, zagrał ponad 40 ról teatralnych. Jest laureatem kilkunastu nagród, między innymi Złotej Maski za rolę Alfreda w „Mężu i Żonie” A. Fredry i Hanysa 2009. Występował również w wielu filmach m.in.: „Gorący czwartek”, „Barbórka”, „Co słonko widziało”, „Drzazgi”, „Generał Nil”; a także w serialach telewizyjnych, m.in. „Święta wojna”, „Na Wspólnej”, „M jak miłość”. W 2007 r. na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni uzyskał nagrodę za męską rolę drugoplanową w filmie „Benek” w reż. R. Glińskiego. Autor kilku tomików poetyckich, utworów dramatycznych (m.in. „Żywi ludzie”, „Obraz”, „Musi przyjść”) i scenariuszy teatralnych („Ojcowizna”); pisze też teksty piosenek, również w gwarze śląskiej.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
KRISTA - w tej roli Jolanta Niestrój-Malisz, aktorka Teatru Nowego w Zabrzu
Krista to koleżanka Gity, mieszkająca po sąsiedzku. Wraz Lusią pomaga przyjaciółce w znalezieniu odpowiedniego partnera życiowego, zwracając jej uwagę na fakt, że „trysura to nie wszystko!” - najważniejsze jest uczucie bliskości z mężem, a miłość i rodzina to największe wartości. Krista nie podziela zachwytu Szulcówny nad Zdzichem – przybysz z Łodzi nie zdobył jej zaufania, uważa, że ma on w głowie tylko „łobiod, geltag, pryk”. Kamratki postanawiają więc poddać łódzkiego „hoteloka” testowi, aby sprawdzić uczciwość jego zamiarów wobec Gity…
Rolę Kristy kreuje Jolanta Niestrój – Malisz. Aktorka teatralna i filmowa. Występowała w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu (1978-1983 i 1984-1986) oraz w kabarecie "Kuba i przyjaciele", była jednym z twórców programu "Na granicy" kabaretu "Tey" Zenona Laskowika. Od 1986 związana jest z Teatrem Nowym w Zabrzu. Jest aktorką wszechstronną, zdecydowanie charakterystyczną, co skrzętnie wykorzystywane bywa przez reżyserów. Zdarza się, że w obrębie jednego spektaklu jest obsadzana w kilku drugoplanowych rolach – każdej z nich nadając rys charakterystyczny. Lubi przedstawienia, w których można wyśpiewać się do woli, dlatego z sentymentem wspomina tytułowe role w „Madame Sans-Gene” i w „Jadzi wdowie”. Ceni swoją Kasandrę w „Odprawie posłów greckich”, ale nigdy nie odżegnywała się od farsy, bo prywatnie potrafi się śmiać równie szczerze, jak widzowie, oglądający ją w „Farsie na trzy sypialnie” czy w „Skoku z łóżka”. Występowała także w filmach i serialach telewizyjnych, m.in.: „Barbórka”, „Oda do radości”, „Kryminalni”. Jest laureatką wielu nagród m.in. wyróżnienia aktorskiego Ministra Kultury i Złotej Odznaką Honorowej „Zasłużony dla Województwa Śląskiego”.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
LUŚKA - w tej roli Nina Siwy, aktorka Teatru "Figa" oraz Lekkiego Teatru Przenośnego, konferansjerka, nauczycielka
Luśka - jedna z dwóch kamratek z placu, najlepszych przyjaciółek tytułowej Gity. Szczęśliwa mężatka - choć mo „chopa ze glacom”, to najważniejsze, że pracowitego i pomagającego w domu – umie ugotować obiad i wytrzeć kurze, lecz – jak przyznaje Lusia - „łon jest taki po trysurze!”. Mama Achimka, energiczna i wesoła - zwraca uwagę Gity na męskie wady i zalety, doradzając w doborze stosownego kandydata na męża.
Rolę Lusi odgrywa Nina Siwy. Nauczycielka, aktorka, konferansjerka, wielbicielka kultury, sztuki, teatru i poezji. Pracuje z młodzieżą, jest polonistką w IV Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Skłodowskiej-Curie w Chorzowie. Zaangażowana w działalność edukacyjną prowadzi autorski projekt "Ze sztuką mi do twarzy" w Chorzowskim Centrum Kultury. Jest pomysłodawczynią i organizatorką Wojewódzkiego Konkursu Sztuki Słowa "Towary liryczne Agnieszki Osieckiej". Związana z Lekkim Teatrem Przenośnym w Chorzowie, gdzie zagrała w spektaklach: "Scenariusz dla samotnych kobiet", "Kriss", "Mruczę, więc jestem". Wystąpiła w spektaklu "Druga strona obrazu" Teatru Konfraternia Miłośników Zacnej Sztuki Scenicznej. Gra w Teatrze Figa w MCK, w spektaklach: "Kobietkowo", "Zupa na zicher", „Detoksss...” Prowadzi spotkania autorskie z poetami i pisarzami. Zajmuje się konferansjerką. Tworzy własne programy artystyczne m.in. "Taki Festiwal pamiętam...", "Poezja duszy Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej", "Leonard Cohen w intymnych zwierzeniach". Jest opiekunem artystycznym comiesięcznych spotkań "Krakowskiego Salonu Poezji" w Miejskim Centrum Kultury im. H. Bisty w Rudzie Śląskiej od 2017 roku.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
BENEK - w tej roli Jan Woldan, aktor Studia Musicalowego STEP Tomasza Micha
Benek to młody brygadzista w hucie. Prawdziwy śląski karlus- jest uczciwy, pracowity, zaradny i uczynny, szanuje pracę i ma poważne podejście do życia. Przyjaźni się ze Zdzichem z Łodzi, mimo, że nie zawsze się rozumieją, nie wyznają także do końca tych samych wartości. Benek uważa, że najważniejsze w relacji damsko-męskiej jest uczucie, a mężczyzna musi stanowić oparcie dla kobiety. Poprzez czyny i zaangażowanie pragnie pokazać Gicie to, czego nie do końca potrafi ubrać w słowa. Choć początkowo uważa, że nie ma szans – „łona jes nojwyższo klasa...a jo leber! Kync mamlasa”, na pomoc przychodzi mu stracony przez wymarzoną dziewczynę lać…
W rolę Benka wciela się Jan Woldan. Jest absolwentem Uniwersytetu Śląskiego na Wydziale Artystycznym. Absolwent Policealnej Szkoły Aktorskiej Art-Play Doroty Pomykały i Danuty Schlette w Katowicach. W 2012 roku uczestniczył w warsztatach teatralnych w Państwowej Szkole Teatralnej w Krakowie organizowanych przez Fundację Sceny im. Stanisława Wyspiańskiego. Członek Teatru i Studia Musicalowego STEP Tomasza Micha, gdzie gra w spektaklach: "Rollercoaster", "Hotel Czarna Magnolia", "Jak nie my to kto?", "Ja się boję sama spać", "Zbrodnia i kara", "Poprawiny". W 2017 roku jako członek chóru Uniwersytetu Śląskiego "Harmonia" śpiewał wraz z Andreą Bocellim w krakowskiej Tauron Arenie. Finalista konkursu piosenki 34 Przeglądu Kabaretowego PAKA. W 2019 roku brał udział w rekonstrukcji 100 rocznicy Powstań Śląskich w Mysłowicach u boku m. in. Zbigniewa Stryja, Dariusza Niebudka, Jacka Kawalca.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
ZDZICHU - w tej roli Jakub Podgórski, aktor m.in. Teatru Nowego w Zabrzu i Teatru Śląskich w Katowicach
Zdzich pochodzi z Łodzi, gdzie – jak twierdzi – żyje dostatnie z rodzicami, jednak natura włóczykija przygnała go na Śląsk. Pracuje z Benkiem w hucie, mieszka w hotelu robotniczym i deklaruje chęć nauki śląskiej mowy i patrzenia na świat. Różni się jednak od swojego kolegi – uwielbia modne ubrania, ważne są dla niego pieniądze i dobra zabawa. Uważa, że jest „niczego sobie kawalerem”, dla którego nadszedł czas na ożenek – trzeba jedynie znaleźć stosowną partię. Czy suwnicowa Gita, która wpadła Zdzichowi w oko, sprosta jego oczekiwaniom?
W roli Zdzicha zobaczymy Jakuba Podgórskiego. Aktor młodego pokolenia, współpracował z Teatrem Nowym w Zabrzu, Teatrem Śląskim w Katowicach, Teatrem Groteska w Krakowie, Fabryką Kultury i Teatrem Gliwicka 9a. Jest absolwentem Szkoły Aktorskiej Teatru Śląskiego. Jak sam mówi, teatr to dla niego „dialog oraz życie”, a aktorstwo to „życiowa droga”. Marzy o roli, której jeszcze nikt nie stworzył. Jego wybór padł właśnie na aktorstwo, gdyż w dzieciństwie pragnął zostać… każdym. Wystąpił m.in. w takich spektaklach jak: „Podróż do wnętrza pokoju”, „Wesele”, „To, co najpiękniejsze”, „Dziady”, „Hamlet”, „Pan Tadeusz muzycznie”, „Śmietnisko”, czy „Kształt rzeczy”.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Autor zdjęć: Bartłomiej Golik
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
O spektaklu on-line na łamach Wyborcza.pl
(...) Gita choć gryfno i porzonno, jes choćby krepel bez filongu
"Buchow po ślonsku momy doś trocha, pora „szpilow” (gier), a nawet brifkarty. Casym nasza godka słychać w prowdziwych tyjatrach. Przodzi był „Cholonek” Janoscha, potym „Hanka” łod Alojza Lyski. Spominom ino te na kerych byłach, ale słyszałach tyż ło inkszych. I naroz dziołcha pado, co mogymy se łobejrzeć w telewizorze ślonsko komedyjo muzycno „Gita story”. Styknie zapłacić dycha. Dycha niy majontek, a niy trza sie „sztiglować” (stroić), „frizować” (robić fryzury) i byncin łostanie w baku. No i byłach ciekawo ty Gity. Na ciotka Gustla (Augusta) godali tyż Gicia, a Gita na Brygida łod Mizerow. Ale jak tyjater to tyjater. Przestałach sie „gracać” (guzdrać) z robotom, zrobiyłach se bonkawa, miałach krepel i „biskwity” (biszkopty), toż zicłach na zofie i cekom.
Noprzod wyloz „ficywyrt” (stróż) kery śmiatoł plac. I zaroz mi sie spomniało, że przeca na mie jes „dran” (kolej) schroniać siyń i już chciałach pylać po kibel. Ale chop blank dobrze godał po naszymu jak łosprowioł ło swoji nojwiynkszy utropie – cerze Gicie kero niy poradziyła se znolyź chopa, a był już na nia cas. Trocha pomstowoł, trocha rzykoł i tym rzykaniym tak znerwowoł Ponbocka, że tyn na te jego „wynokwianie” (wymyślanie) przistoł. Toż zacłach se ze strachym spominać, ło co jo łostatnio suszyłach Ponbockowi gowa. Ale potym sie łokozało, że łon wiy co robi, ino casym musi nos spamiyntać.
Gita miyszko w Rudzie Ślonski, kwatera erbła po starce, mo robota i kamratki. Ale, choć gryfno i porzonno, jes „choćby krepel bez filongu”. Coby sie dowiedzieć, fto bydzie dlo ni lepszym „filongym” (nadzieniem) – „sztajfiyra” (elegant) Ździch kery niy poradzi niy ino godać po naszymu, ale nawet nic spokopić, abo mamlas Bynek, musicie łobejrzeć sami. No i to, fto Gicie richtich przaje. Bo casym życiym cowieka „reskiyruje” (rządzi) „cufal” (przypadek), a casym stracony lać. Wiyncy niy moga łosprowiać, bo „spipcyłabych” (zepsułabym) Wom cołko uciecha. Powiym ino tyla, że barzi mi sie to podobało niźli „wywołane” (słynne) filmy na Netflixie..."
Barbara Szmatloch, Gazeta Wyborcza - Katowice, 3.07.2020
= = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = =
Partnerzy:
- Teatr Nowy w Zabrzu
- Restauracja Parkowa
- - - - - - -
Patronat medialny:
- Goniec Górnośląski - relacja z premiery: TUTAJ
- Śląska.tv - videorelacja ze spektaklu: TUTAJ
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Spektakl został wyprodukowany z okazji obchodów Jubileuszu 60-lecia Miasta Ruda Śląska przez Miejskie Centrum Kultury im. Henryka Bisty we współpracy z Teatrem Nowym w Zabrzu.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Zdjęcia ze spektaklu: Bartek Golik